«

»

Dzika ścieżka [ok. 48 km]

Na naszą majówkową wycieczkę wyruszyliśmy na prawą stronę Wisły, żeby w końcu przejechać się otwartą tam rok temu ścieżką.

Między Mostem Siekierkowskim a Mostem Łazienkowskim brzeg rzeki jest jeszcze niezagospodarowany.

widok na Most Siekierkowski

Dzika ścieżka zaczyna się od Mostu Łazienkowskiego i ciągnie aż do Mostu Grota-Roweckiego (w sumie ma ok. 10 km). Stworzona została z myślą o biegaczach, ale jest wykorzystywana również przez rowerzystów i spacerowiczów.

Jest to miejsce wyjątkowe – drugiej takiej ścieżki nie znajdziemy w żadnym z europejskich miast.

Wzdłuż ścieżki znajduje się kilka plaż, na których zażywać można kąpieli… słonecznych:)

Ścieżka prowadzi przez las łęgowy, a właściwie prowadziła… Niestety, niespełna rok po jej oddaniu przez miasto, urzędnicy wpadli na pomysł jak zaradzić powodziom – ścięto mnóstwo drzew, których kikuty nadal sterczą (ktoś nawet namalował na nich smutne buźki).

Nie jest to wesoły widok….

Jak widać na zdjęciach, leżą tutaj także całe zwalone drzewa, których nikt nie wywiózł, aby zapewnić rzekome bezpieczeństwo przed zalaniem przez Wisłę. Posłużyły one jako środek przekazu oburzenia mieszkańców na zaistniałą sytuację (obraźliwych haseł nie fotografowaliśmy).

Więcej na temat wycinki można przeczytać w artykule Masakra piłą mechaniczną nad Wisłą: rzeź ścieżki.

Coraz większą popularnością cieszy się odpoczynek nie tylko nad wodą, ale i na wodzie:

wędkarze

Z okolic Mostu Gdańskiego widać było nowy Stadion Narodowy.

Ścieżka stanowi dobre miejsce na podziwianie panoramy Warszawy, w szczególności Starego Miasta:

Dalszy odcinek ścieżki był dla nas, rowerzystów, przyjemniejszy ze względu na mniejszą liczbę spacerowiczów i szerszą drogę. Widoki również były przyjemne, ale było już mniej dziko. Okolice porastały za to całe dywany mleczy.

Dodatkową atrakcję stanowiły szybowce startujące z lotniska na Bemowie:

Ogólnie po ścieżce jechało się całkiem przyjemnie, aczkolwiek panował tu spory ruch (szczególnie przy plażach). Kiedy dotarliśmy do końca, przeprawiliśmy się przez Most Grota i wylądowaliśmy na Żoliborzu. Powrót lewą stroną Wisły był już bardziej betonowo-chodnikowy. Wycieczkę zakończyliśmy obowiązkową pizzą;)

 

Trasa: 

Pobieranie

2 pings

  1. Warszawskie szlaki według pewnej pisarki… [ok. 23 km] » Rowerem po Mazowszu

    […] Do drugiego punktu naszej wycieczki – cypla nad Wisłą – dotarliśmy ścieżką opisywaną przez nas już wcześniej tutaj. […]

  2. Warszawskie plaże [ok. 36 km] » Rowerem po Mazowszu

    […] krótkim przystanku na plaży na Saskiej Kępie ruszyliśmy „dziką” ścieżką na plażę […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

%d bloggers like this: